- 5892 odsłony
WYCIECZKA do Baranowa Sandomierskiego i Ujazdu
Czy warto chodzić do szkoły? - Oczywiście, że tak. W nagrodę za najlepszą frekwencję klasa I technikum żywienia i gospodarstwa domowego oraz uczniowie z innych klas wyróżniający się aktywną postawą, wybrali się we środę 13 czerwca br. na wycieczkę.
Program obejmował zwiedzanie:
- Zamku w Baranowie Sandomierskim - dawnej rezydencji magnackiej. Ten imponujący obiekt architektury renesansowej, jest jednym z najlepiej zachowanych w Europie.
Zamek został wzniesiony pod koniec XVI wieku, w miejscu średniowiecznego, obronnego dworu rycerskiego. Wspaniałą architekturę, ukształtowaną na wzór królewskiego Wawelu "Mały Wawel" zawdzięczamy prawdopodobnie włoskiemu architektowi i rzeźbiarzowi Santi Gucci’emu. Ostatnim właścicielem Zamku z rodu Leszczyńskich był Rafał X, którego syn - Stanisław Leszczyński był królem Polski. Po zniszczeniach dokonanych podczas drugiej wojny światowej, obiekt został w latach 1959-1969 odbudowany i odrestaurowany. Wnętrza Zamku udekorowane są przez Jana Chrzciciela Falconiego oraz Tylmana z Gameren.
- Ruin Zamku Krzyżtopór w Ujeździe - najdziwniejszego i najbardziej tajemniczego zamku w okolicach Sandomierza, a być może nawet w całej Polsce.
Zamek został wybudowany w latach 1631-1644. Jego architektura nawiązuje do podziału roku kalendarzowego. Wzniesiono 4 wieże - ile jest pór roku, tyle sal, ile miesięcy - 12, tyle komnat, ile tygodni w roku - 52, oraz tyle okien, ile dni w roku - 365. Nazwa zamku Krzyżtopór jest związana z herbem rodu Ossolińskich - krzyż i topór zostały umieszczone w bramie wjazdowej.
Od początku wiedzieliśmy, że będzie fajnie .. Filip dumnie rozdaje bilety..
Czekając na wejście do ruin zamku w Krzyżtoporze..
W bajkowej scenerii schodzimy w podziemia..
Czekając na księcia z bajki...
I g - prawie w komplecie..
Wyruszamy w drogę do Baranowa Sandomierskiego..
W zetknięciu z wiedzą..
Podziwiamy dobrze zachowane wnętrza zamku..
Asia i Kamil - na salonach..
Piękno przyciąga..
W zamkowym ogrodzie.
Ps. Koszt wynajmu autokaru sfinansowano ze środków Rady Rodziców. M. Zdanowska- Gacek
Wyprawę można było poprzedzić wirtualnym spacerem: