- 9591 reads
"Otwieram hotel spełnionych marzeń
Zapewniam wiele wspaniałych wrażeń"
Tymi słowami pragniemy nawiązać do wspaniałej lekcji, która miała miejsce w Hotelu Bristol 29 kwietnia 2015 roku.
W ostatnim czasie zdobyliśmy ogrom wiedzy teoretycznej dotyczącej pracy recepcji hotelowej, współpracy różnych działów na terenie hotelu, o odpowiedzialności obiektu hotelarskiego za mienie gościa itp. Wychowawczyni postanowiła więc zorganizować wyjście do Hotelu Bristol **** ART & SPA Sanatorium, abysmy mogli w praktyce zwryfikować zdobytą przez nas wiedzę.
Po obiekcie oprowadzał nas Szef kuchni Maciej Kowalkowski, któremu dziękujemy bardzo serdecznie za wyczerpujące odpowiedzi i poświęcony czas.
Od pierwszego momentu byliśmy zachwyceni obiektem, dywany w wejściu były tak miękkie...sprawiały wrażenie ogromnego luksusu, niczym w hotelu Ritz w Paryżu.
Pokoje jakie zostały nam zaprezentowane były pełne uroku, elegancji, klasy i zmysłu artystycznego. Wszędzie gdzie by się nie obejrzał pełno obrazów i rzeżb.Nawet stary kontener na odzież używaną w lobby miał swój urok.
Butique Cafe miejsce dośc ciekawe, z jednej strony można się napić kawy z drugiej zaś każda kobieta zanajdzie coś dla siebie....piękny szal, torebkę, biżuterię, które oczywiście można kupić.
Restauracja elegancka, czysta, zamiast wazonów żywe kwiaty i.......koń ogromny czarny koń - również zachwyca.
I oczywiście nie obyło się bez zwiedzenia kuchni, ach te zapachy......
Część Medical Center z dziesiątkami drzwi, za którymi świadczone są przeróżne zabiegi, począwszy od masaży, przez kąpiele, jak również zabiegi na twarz i ciało oraz wiele innych. No i oczywiście przemiła obsługa.
Na koniec naszej podróży mieliśmy ogromną przyjemność poznać Panią Patrycję Pawlusińską, która również odpowiedziała na wiele pytań i zachęcała do podjęcia pracy w hotelu.
Chwila relaksu w sali kominkowej, wśród książek w ciszy i spokoju
...i pamiątkowe zdjęcie.